Droga na uniwersytet

Samo otwarcie uniwersytetów dla kobiet, choć było momentem przełomowym, nie rozwiązywało wszystkich problemów. Marzące o studiach dziewczyny musiały nadal zmagać się z wieloma przeciwnościami.

Wciąż niewiele szkół umożliwiało im uzyskanie matury, a był to egzamin otwierający drogę na studia. Pierwsze studentki często musiały się też mierzyć z nieprzychylnym nastawieniem wykładowców czy kolegów z uczelni.

Mimo wszystko był to jednak czas triumfu aktywistek i organizacji walczących o polityczne równouprawnienie płci. Nastąpił rozkwit kobiecej działalności obywatelskiej i społecznej.

Zdjęcie główne  - Droga na uniwersytet
Zamknij rozwijaną treść

Ruchy emancypacyjne w XIX wieku

Wiek XIX to okres, w którym zaczęto zwracać uwagę na nierówności w traktowaniu kobiet i mężczyzn. Mówiono o braku pełni praw i znikomym udziale kobiet we władzy. Pojawia się wiele zorganizowanych ruchów, które dążą do uznania kobiet za pełnoprawne uczestniczki życia społecznego. Coraz więcej kobiet pragnie decydować nie tylko o własnym losie, ale również o losie wspólnoty, w której żyją.

Kobiety często dotykała wówczas dyskryminacja ekonomiczna. Wynikała ona m.in. z faktu, że nie dopuszczano ich do wielu zawodów i stanowisk. Zaczęto zauważać, że skutkuje to ich pełnym uzależnieniem od mężczyzn. Wskazywano również na ograniczone możliwości zdobywania przez kobiety wykształcenia oraz brak praw politycznych.

W XIX wieku zaczął zmieniać się stosunek do pracy kobiet. W modernizującej się gospodarce rynkowej od dawna wykorzystywano tanią pracę robotnic. Powoli zaczynało się jednak widywać kobiety również na niższych stanowiskach urzędniczych czy na poczcie. U wielu dziewcząt z warstw zamożniejszych rodziły się aspiracje do rozwoju intelektualnego.

W latach 80. XIX wieku studiujące kobiety powoli przestawały być sensacją. Ich dążenia do emancypacji w edukacji i nauce były coraz bardziej widoczne. Ruchy kobiece prowadziły bardzo silną kampanię na rzecz otwarcia uniwersytetów dla kobiet. Postulowały powstanie gimnazjów dla dziewcząt, które kończyłyby się obowiązkową maturą. Nauka w takiej szkole zdecydowanie ułatwiłaby drogę na studia uniwersyteckie.

 

Na zdjęciu protest kobiet należących do Women’s Freedom League w Wielkiej Brytanii, 1911 rok. Fot. ze zb. Wikimedia Commons