Ormianie, czyli blask Orientu
W XIII wieku ziemie Armenii atakowały wojska mongolskie. To sprawiło, że wielu ormiańskich kupców przenosiło swoją działalność za granicę. Na wschodzie Królestwa Polskiego osiedli w wieku XIV, a nieco później pewna ich część dotarła także na teren Wielkopolski.
Specjalnością Ormian był handel dalekosiężny, który sięgał Turcji, Rosji, a nawet Indii. Sprowadzali luksusowe tkaniny jedwabne i bawełniane, skóry, dywany, namioty, biżuterię, a także wschodnią broń cenioną przez polską szlachtę. Handlowali końmi, wołami, woskiem, miodem, a także bakaliami i winem. Dostarczali też przyprawy, bez których nie mogła się obejść ówczesna kuchnia: pieprz, imbir, szafran, cynamon, gałkę muszkatołową, goździki i tymianek.
Początkowo towary ormiańskie sprowadzali poznańscy kupcy. Jednak już w drugiej połowie XVI wieku Ormianie osobiście dostarczali dobra bogatszym poznaniakom. Rodzinę Górków zaopatrywali np. lwowscy kupcy Kasper Adriasowicz i Szymon Awdekowicz. Znamy też pojedyncze nazwiska Ormian handlujących luksusowymi tkaninami i złotem (Piotr Ormena, Manuel i Roman z Kaffy) czy skórami (rodzina Hołubków). Nieliczni kupcy otrzymali nawet obywatelstwo miasta, jak Daniel Zacharewicz z Kamieńca Podolskiego (1653). Niestety późniejsze wojny i upadek gospodarczy Poznania zmusiły Ormian do przeniesienia interesów na inne ziemie.
Ormiański kupiec, rycina Johanna Christopha Weigela z XVII wieku, domena publiczna