Wilczomlecz błyszczący

W nazwie mam wilka, bo jak ludziom coś się źle kojarzyło, to od razu ten wilk i wilk. To prawda, że w moim mlecznym soku są liczne trucizny, lecz jak inaczej bronić się przed zjedzeniem przez żarłoczne larwy i jelenie? Jestem jednym z największych wilczomleczy w tej części Europy. Dumnie porastam dolinę rzeki dosyć blisko koryta. Powodzie mi niestraszne. W odróżnieniu od innych roślin kwiatowych nie wytwarzam kolorowych płatków, a zamiast tego daję dalekie sygnały owadom żółcią liści podkwiatowych. Znany jest z tego także inny egzotyczny wilczomlecz, którego nazywają gwiazdą betlejemską*. W ostatnich latach życie w dolinie Warty jest coraz trudniejsze. Zostało nas już niewielu. Chyba trzeba się nami zaopiekować…

 

*gwiazda betlejemska – potoczna nazwa wilczomlecza nadobnego, którym chętnie ozdabiamy domy w okresie bożonarodzeniowym. Tworzy duże, czerwone liście podkwiatowe. Pochodzi z Meksyku.

Zdjęcie główne  - Wilczomlecz błyszczący